Zaletą jogurtu przygotowywanego w domu z liofilizowanych bakterii takich jak Zakwaski jest to, że jogurt zawiera tylko to, co chcemy. Nie ma w nim ulepszaczy, cukru, mleka w proszku. W pewnych jednak przypadkach mleko w proszku może się przydać. Wypróbowaliśmy robienie jogurtu domowego z jego dodatkiem.
Technologia tworzenia mleka w proszku powstała już w XIX w. W największym skrócie powstaje ono poprzez odparowanie z mleka niemal całej wody. Mleko jest wpierw normalizowane, odtłuszczane i pasteryzowane, a następnie w kilku procesach suszone. Główny zarzut, który można postawić tej technologii to, że mleko takie oprócz odtłuszczenia i pasteryzacji zostaje poddane bardzo wysokiej temperaturze dochodzącej do 200 stopni, przez co zostają rozbite białka mleka. Przeciwnicy mleka w proszku wskazują też, że zawiera ono szkodliwe dla zdrowia oksysterole.
Z punktu widzenia przemysłu spożywczego mleko w proszku ma znaczące zalety
Trzeba pamiętać, że mleko w proszku zawiera dużą ilość laktozy, dlatego jest niewskazane do stosowania u osób cierpiących na nietolerancję laktozy. Jednak nadmiar laktozy również u osób, które nie mają nietolerancji może powodować wzdęcia, bóle brzucha, biegunki czy mdłości.
Mleko w proszku jest częstym składnikiem deserów, czekolady czy właśnie jogurtów ze sklepowej półki, do których jest dodawane w celu uczynienia jogurtu bardziej gęstym i kremowym.
Co interesujące – w Unii Europejskiej informacja o mleku w proszku nie musi wcale być podawana na etykiecie – tak więc kupując jogurt w sklepie możemy sądzić, że wcale nie jest obecny w składzie.
Już wkrótce w ofercie sklep.jogurt-domowy.pl pojawi się pierwsza pozycja książkowa – mianowicie „Wielka księga jogurtów” Pat Crocker w przekładzie Magdaleny Witkowskiej. Na naszym rynku nie ma zbyt wielu pozycji na temat jogurtów (żeby nie powiedzieć, że „w ogóle ich nie ma„), więc książka ta jest na pewno potrzebna i użyteczna, zwłaszcza że potwierdza wiele informacji, które od lat podajemy na tej stronie czy w naszych materiałach. Przytacza też liczne badania naukowe oraz prezentuje bardzo interesujące przepisy na jogurt domowy.
Niemniej w książce jest jedna informacja, która nas bardzo zadziwiła – mianowicie we wszystkich zamieszczonych przepisach na domowy jogurt jest użyte „odtłuszczone mleko w proszku„.
Naszym zdaniem – NIE MA potrzeby dodawania mleka w proszku przy robieniu jogurtu domowego. A przynajmniej nie wtedy, kiedy używamy Zakwasek.
Oczywiście myślę, że ta informacja wzięła się ze specyfiki kręgu kulturowego autorki – jest ona w końcu kanadyjką i w książce widać podejście właściwe dla mieszkańców Ameryki Północnej. Autorka też zapewne nie zna Zakwasek 🙂
Otóż jogurt zrobiony z Zakwasek nie zawiera mleka w proszku – a również wychodzi gęsty, kremowy i smaczny! Jeśli nam taki nie wychodzi, to znaczy, że popełniamy jakiś błąd na etapie przygotowania. Więcej pisaliśmy o tym tutaj. W jogurcie robionym w domu mamy tylko mleko i szczepy bakterii.
W pewnych sytuacjach mleko w proszku może się jednak przydać i TYLKO w tych sytuacjach zachęcamy do jego zastosowaniach. Jakie to sytuacje?
Najważniejsze jednak, że jogurt domowy z Zakwasek z dodatkiem mleka w proszku NADAL posiada żywe i aktywne kultury bakterii. Nie jest on termizowany i nie czeka długie tygodnie na Klienta w sklepie. Ma więc te same właściwości. Mleko w proszku nie wpływa w żaden sposób negatywnie na skład i obecność bakterii, choć zmniejsza ich aktywność.
Różnice w jogurcie z mlekiem w proszku a bez
Przeprowadziliśmy test aby móc wyliczyć różnice między między domowym jogurtem z mlekiem w proszku i bez. Trzeba przyznać, że jogurt zrobiony ze zwykłego pasteryzowanego mleka 3,2 proc. z dodatkiem mleka w proszku wyszedł bardzo gęsty, natomiast pierwsza uderzająca różnica po spróbowaniu była taka, że… smakuje jak SKLEPOWY jogurt. Jest przede wszystkich znacznie bardziej KWAŚNY – gdzieś ginie ten przyjemny smak, który dają jogurty z Zakwasek. Pojawia się lekka „mącznosć” jogurtu, choć nie taka jak w przypadku niektórych sklepowych jogurtów, zwłaszcza tych gorszej jakości, gdzie rzeczywiście dodawana oprócz mleka w proszku jest mączka (np. mączka drzewa świętojańskiego, guma karobowa, oznaczana na opakowaniach jako E410).
Dlaczego jednak naturalny jogurt z mlekiem w proszku jest kwaśniejszy? Otóż wynika to z większej zawartości laktozy w mleku (mleko w proszku zawiera 10x więcej laktozy niż zwykłe mleko). Laktoza w procesie fermentacji rozkłada się do kwasu mlekowego, stąd większa kwasowość takiego jogurtu. Warto zauważyć, że zwiększenie stężenia kwasu mlekowego powoduje jednak mniejszą aktywność bakterii w jogurcie.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, zapraszamy do kontaktu poprzez formularz kontaktowy lub telefonicznie na numer 600-58-99-79. Postaramy się odpowiedzieć na wszystkie pytania. Pod tym numerem możesz złożyć zamówienie na startery lub dokonać tego na sklep.jogurt-domowy.pl.